www.dawnygarnizonpoznan.fora.pl

major Misiaczek

Ruszam z szerzej dostępnymi przygotowaniami przyszłorocznych imprez kwietniowych. W związku z piątkowym wyjazdem Józia Badeckiego do Londynu na spotkanie organizacyjne zagranicznej części naszej imprezy, w przeciągu najbliższych dwóch dni, mam zamiar wyposażyć Go w ramowe informacje na temat założeń zawodów międzynarodowych. Oczekuję od osób zorientowanych w sprawie (z większością już rozmawiałem) propozycji do regulaminu, programu i przebiegu. Traktujemy to wszystko jako materiał roboczy, do dopracowania wspólnego stanowiska. W październiku nastąpi rewizyta robocza w Poznaniu, na której dokonamy ostatecznych ustaleń i dokumenty wraz z ich tłumaczeniami, trafią do ekip narodowych w formie zaproszenia.
Z góry dziękuję za pomoc i zaangażowanie wszystkich chętnych.

myta2

Chętnie popracuję....

major Misiaczek

W tym temacie będę zamieszczał informacje ogólne na temat zawodów, a konkrety dotyczące poszczególnych konkurencji, będą umieszczane w następnych tematach. Forum traktuję jako miejsce do wypracowania propozycji, które po dograniu z naszymi zagranicznymi partnerami, zostaną już w formie obowiązującego regulaminu, zamieszczone na oficjalnej stronie naszej imprezy. Liczę na udział naszych przyjaciół, dlatego umiejscowiliśmy to w subforum dla gości. Wink

Kilka zasad natury ogólnej.

Termin: 17 - 22 kwietnia 2012
W tym terminie rozgrywane będą Światowe Mistrzostwa Kawalerzystów, a w ich ramach, jako część przeznaczona wyłącznie dla obywateli RP XXII Ogólnopolskie Zawody Kawaleryjskie Militari jako część XXVII Dni Ułana – Święta 15. Pułku Ułanów Poznańskich.

Podczas zawodów uczestnicy występują w umundurowaniu odpowiednim do rozgrywanej dyscypliny (uzgodnienia szczegółowe).
Obowiązują rzędy służbowe (wojskowe) kompletowane zgodnie z wymaganiami poszczególnych konkurencji (uzgodnienia szczegółowe). Nie przewiduje się możliwości użycia rzędów sportowych w którejkolwiek z konkurencji.
Obowiązuje kiełznanie służbowe zgodne z regulaminami wewnętrznymi formacji. W przypadku konkursu ujeżdżenia, wszyscy występują na wędzidłach(!). Exclamation

Broń biała osobista (szabla, pałasz itp.), którą posługiwać się będą kawalerzyści podczas zawodów, zgodna z regulaminami wewnętrznymi formacji.
W związku z różnicami pomiędzy poszczególnymi regulaminami formacji narodowych, liczyć się będzie skuteczne trafienie/zebranie pomornika z poszanowaniem tychże regulaminów.
Lanca używana do konkurencji władania lancą konno, dla wszystkich formacji jednakowa.
Zespół sędziów będzie rekrutowany z przedstawicieli reprezentacji narodowych. W zespole oceniającym konia i jeźdźca, reprezentowane będą poszczególne formacje narodowe lub szefowie formacji/ekip.

Piotr Walter

Oj

Przy okazji wypowiedziałem się już w innym wątku na temat rzędów.
Mam też obawy co do obiektywności sędziów...

Pozdrawiam

Piotr Walter

Zgodnie z obietnicą kopiuje do odpowiedniego wątku. Smile

Panie Michale pisze Pan że nie będzie opisywał teraz konkurencji poszczególnych. Moim zdaniem regulamin konkurencji jest bardzo istotny, mimo tego że jest wiadomo że skoki to przeszkody drągi kolorowe i norma czasu... to potrzeba unormować czy to ma być konkurs zwykły, czy dokładności , czy dwufazowy... ? W jakich rzędach startujemy jakie kiełzna? To samo dotyczy ujeżdżenia, crossu Wink

Chętnie z Mikołajem usiądziemy z Panem lub z kimś kto się bedzie zajmował przebiegiem zawodów i omówimy nasze spostrzeżenia które zdobyliśmy na przestrzeni ładnych paru lat naszych startów na różnych zawodach kawaleryjskich i sportowych Smile Dotyczy to każdej konkurencji jak i całości zasad. Smile Cieszymy się że chce Pan bazować na istniejących zasadach PZJ czy FEI. Dzięki temu unikniemy wielu problemów Smile.

Na koniec chciałbym wyrazić ubolewanie nad decyzją o starcie we wszystkich konkurencjach w rzędach wojskowych. Przez wiele lat walczyliśmy z tym z WP i z coponiektórymi innymi asami. A teraz sami wprowadzamy taką zasadę. Moim zdaniem rząd w najleprzym wypadku powinien być w konkurencjach WKKW dowolny! Jak to pogodzić np w ujeżdżeniu ??? Co rząd wojskowy i ogłowie sportowe? Czy ogłowie wojskowe z wędzidłem? Pomieszanie z poplątaniem... Jeśli ktoś przywozi ze sobą konia to zmieści siodło, jeśli dostaje konia to niech dostanie z siodłem Wink lub niech jedzie jak chce...
Ten pomysł z wojskowymi siodłami jest właśnie wyważaniem otwartych drzwi, wymyślaniem czegoś co już jest i to na całym świecie Smile
Pytanie tylko jak to osiągnąć w momencie komplikacji. ( rzekomy brak miejsca w bagażu u zawodników zagranicznych )

Pozdrawiam

Ps Nie oczekuję teraz lawirowania i obrony poprzednich założeń. Chciałbym aby ten temat pozostał "brudnopisem" naszych pomysłów i uwag, dlatego proszę jeśli mi oczywiście wolno o rzeczową dyskusję Smile

Piotr Walter

I ciąg dalszy Smile

Jestem zwolennikiem dotychczasowej formuły zawodów Militarii. Nie podoba mi się rzeźbienie na nowo czegoś co przez 20 lat było wypracowywane drogą doboru naturalnego i ewolucji. To jak już pisałem wywarzanie otwartych drzwi.
Teraz ustalicie, że wszystko jedziemy w rzędach wojskowych a za 3 lata okaże się że to był błąd... Smile i nastąpi ewolucyjna zmiana na sportowe.

Jeździectwo to nie jest piłka nożna gdzie każdy ma trampki piłkę i ma równe szanse..
W jeździectwie każdy musi mieć konia siodło (lepsze lub gorsze) i umiejętności, pieniądze i trenera lub tak jak ja bez pieniędzy i trenera. Jeśli chcecie wyrównać szanse to powinniśmy wszyscy jechać na jednym koniu z jedną lancą i z tą samą szablą Very Happy Tylko konia żal.

Piotr Walter

Nie dostałem jeszcze odpowiedzi na temat mojego pomieszania z poplątaniem tzn jak sobie wyobrażacie np ujeżdżenie w siodle wojskowym. Taki przykład : przyjeżdża z USA zawodnik w swoim siodle jakimś tam załóżmy McClelanie i do tego ma ogłowie z amerykańskim munsztukiem ... i co i on na rekreancie z Baborówka ma jechać P czy nawet L klasę?? Przecież koń kiełznany tylko wędzidłem ocipieje na phelam czy munsztuk ... I co wtedy? siodło wojskowe i ogłowie sportowe? Jak to będzie wyglądać? A może część tak a część tak? UŁANOIDZI nam z tego powychodzą- prosto do Szabli i Konia.

Mam jeszcze dwa istotne pytania:

1 Kto jest oficjalnym organizatorem WCC oraz osobowo jakie persony zajmują się konkretnymi tematami Smile

Chyba że to jeszcze tajemnica. Smile

2 Jak będzie wyglądać klasyfikacja do WCC oraz do Ogólnopolskich Zawodów Militarii?
Wszystkie konkurencje będą się liczyć i do tego i do tego? Czy może potrzeba mieć jednego konia do WCC a drugiego do OZM ?

Konie mają wciśnięte w pi...dę i bez biegu gońca, ale nie można robić z WCC zawodów o niższej trudności niż Ogólnopolskie Zawody Kawaleryjskie. Jakimś obniżaniem przeszkód tworzeniem konkursów walki i innym wymysłom osób chcącym zrobić coś po swojemu. Bez obrazy ale doszły mnie słuchy, że nawet w Warszawie na KMP po 3 latach stukania się po głowie na konkurs walki w końcu zmieniono ten wymysł na normalne oddzielne konkurencje.

Moim zdaniem WCC powinno się rozgrywać w formule zawodów Militari czyli Skoków Crossu, Ujeżdżenia, Przeglądu mundurowego, Strzelania (z modyfikacją na strzelanie z konia), Szablą, Lancą,(z modyfikacją na tor po linii prostej) oraz na Biegu gońca (jako 15km stępo-kłus na orientacje w pełnym troczeniu i wyposażeniu bojowym z ewentualnymi zadaniami dla kawalerzystów najlepiej do wykonania pieszo w danym punkcie kontrolnym. (wspinaczka na linie, strzelanie, okopanie się, przeprawienie się po linie na drugą stronę jakiejś przeszkody wodnej, złożenie na czas pistoletu czy karabinku .... itp)
Taka formuła ułatwi klasyfikację tzn kawalerzysta startujący raz wszystkie konkurencje może być klasyfikowany do różnych konkursów, np jadąc próbę ujeżdżenia można zdobyć "Mistrza Świta wśród kawalerzystów" w ujeżdżeniu, ten sam przejazd może liczyć się do WCC i do Ogólnopolskich Zawodów Militarii. A np w szabli i lancy jeszcze dodatkowo może liczyć się do Memoriału Frankiewicza...

Na Jeździeckich Mistrzostwach Polski Harcerzy w ten sposób zorganizowano klasyfikację : w skokach, ujeżdżeniu, crosie, WKKW i Militarii. I w ten sposób w zawodach mogli wziąć udział wszyscy harcerze i harcerki z rozróżnieniem kto co może jechać.

major Misiaczek

Za dużo na raz, a jest trochę późno. Confused

Jutro i pojutrze, uzyskasz odpowiedź na część zadanych pytań, bo są gotowe. Nasz przedstawiciel właśnie wylatuje na dość konkretne uzgodnienia w Londynie, które pozwolą wprowadzić trochę porządku (wiesz co się aktualnie odbywa na portalu Yahoo i irlandzkim F-sie). Dlatego odrobinę cierpliwości.
Kilka wyjaśnień i sprostowań, bo pogubiliśmy wątek, a już to zostało napisane.
Ze względów czysto logistycznych, WSZYSTKIE KONKURENCJE będą przeprowadzone na własnych rzędach służbowych. W zależności od konkurencji, różne konfiguracje troczenia i oporządzenia. Ogłowie i kiełznanie również służbowe, zgodne z regulaminami narodowymi lub formacji. WYJĄTEK w kiełznaniu to WĘDZIDŁO w konkursie UJEŻDŻENIA. Exclamation

Jak się do kantaro - ogłowia lub ogłowia wojskowego wpina wędzidło nie muszę nikomu tłumaczyć (regulaminowo).
c.d.n. (jutro)

Piotr Walter

Z całym szacunkiem, ale uzasadnienie " ze względów czysto logistycznych" mnie nie satysfakcjonuje, ale może nie musi. Nie ma dla mnie jak dotąd logicznego wytłumaczenia zdarzeń które mogą nastąpić po udziale wszystkich w rzędach wojskowych.

Czy przepis ten będzie też obowiązywał Ogólnopolskie Zawody Kawaleryjskie?

Czekam w takim razie do jutra... Smile

Pozdrawiam

major Misiaczek

Może się to wydawać śmieszne, ale Militari (wchodzące w skład WCC z zastrzeżeniem dla obywateli RP) będzie na wyższym poziomie sportowym niż całe WCC z co najmniej jednego powodu. Może się okazać, że jedynie Polacy wystartują na własnych koniach i tej różnicy nie muszę Ci chyba dalej tłumaczyć. Prośba o przeprowadzenie wszystkich konkurencji w rzędach służbowych pochodzi od naszych zagranicznych partnerów i dalsze upieranie się, że możemy załatwiać to "inaczej", również zaczyna być nużąca. Zawody będą bardziej oscylowały w kierunku sprawdzianu wojskowego z elementami sportowymi, nie na odwrót. Ze względu na ten charakter, opierać się będziemy (podobnie jak nasze regulaminy wojskowe) wyłącznie na sprzęcie służbowym. Jeśli cokolwiek będzie się miało w tym zakresie zmienić, to wcześniej o tym powiadomimy.

major Misiaczek

Liczę na konstruktywną współpracę, czyli wyważone głosy ludzi nie tylko znających się na rzeczy, ale patrzących trochę szerzej, nie tylko ze swojej własnej perspektywy. Możemy i będziemy opierać się na wypracowanych (przez nas i innych) wzorca, ale sytuacja tych zawodów jest naprawdę niepowtarzalna. Nie możemy dla wygórowanych ambicji "sportowych" poświęcić atmosfery braterskiego spotkania braci kawalerzystów, robiąc komuś "na złość". Zawody są tu prawdziwym pretekstem do spotkania wyjątkowych ludzi i to, że zaimponowało Im nasze Święto, oraz panująca w Poznaniu wyjątkowa atmosfera, daje nam szansę na podzielenie się najpiękniejszymi elementami polskiej tradycji w kręgach, jakich dotychczas nie zakreśliliśmy. Dla mnie jest to wartość nadrzędna i jej zamierza strzec. Chyba to wybiję jako nagłówek i motto całego projektu, bo inaczej całość rozbije się o drobiazgi, które przesłonią ideę. Exclamation

lookie_malkontent

Michale... nie irytuj sie:)

Tymczasem zbyt wiele informacji na temat przyszłorocznych założeń jeszcze nie podano, zatem nie dziwią watpliwości. Myślę, ze po weekendzie bedzie okazja, zeby osiąść i zarówno założenia ogólne jak i ewentualne znane już detale opracowac i w formie informacji podać, bo czas juz ku temu jest najwyższy. Ale najpierw musimy wiedzieć co ustalił nasz delegat:)

elmijakke

W 100% zgadzam się z Piotrem! Zdecydowanie uważam za błędne i bezsensowne zastosowanie rzędów wojskowych w konkurencji ujeźdżenia i skoków. Nie rozumiem Michale Twojej nagłej volty w tej sprawie. Taka jazda konna mija się zupełnie z celem. Piotr dobrze mówi - nagle zawracamy po iluś tam latach Wisłę kijem. Przecież sam pisałeś zupełnie co innego w #1 SziKa. Wreszcie wracamy do normalności w Warszawie (skoki wyłączone z konkursu walki) to teraz jedziemy pod prąd w Poznaniu. Bez sensu! Co ja mam skakać w tym rzędzie: 60-70 cm? Czy taka wysokość jest wysokością godną imprezy MISTRZOSTW ŚWIATA? Nie ośmieszajmy się dodatkowo sami i tak mamy dość kiepski wizerunek wśród jeździeckiej braci... A już kompletnie nie rozumiem tego wędzidła - zupełne nieporozumienie. Albo tak, albo tak.... Dodatkowo się zapytam - ujeżdżęnie w hełmie, z puszką, chlebakiem, ładownicami, karabinkiem? Michale, tak jak powiedziałem, że nie będę występował w Warszawie dopóki nie zmienią się zasady (a te się zmieniły w końcu), tak samo nie mam zamiaru występować w Posen skoro cofamy się w czasie i startujemy w MŚ w konkursach dla 12 letnich dziewczynek! Skoro ideą jest wspólne kawaleryjskie spotkanie, to weźmy sobie zróbmy ognisko, a nie wygłupiajmy się na konkursach konnych... Warto chyba nasze spostrzeżenia wziąć pod uwagę, bo wydaje mi się, że Piotrek i ja (może to zabrzmi nieskromnie, ale wystarczy popatrzeć na wyniki Militari i Dni Ułana) jesteśmy przedstawicielami dwóch najlepszych (sportowo) ekip amatorskich w Polsce - do tego dochodzi jeszcze Toporzysko, no i może ósmy jakby się zebrał, a reszta czarna dziura (no chyba że są gdzieś baaaaardzo głęboko ukryte talenty)...

Piotr Walter

Piotr Walter

Czekamy z niecierpliwością na odpowiedzi na zadane w wątku pytania Wink

Pozdrawiam