www.dawnygarnizonpoznan.fora.pl

przemo_m

Z żalem zawiadamiamy, że w piątek wieczorem zmarł ostatni żołnierz 7. Pułku Strzelców Konnych Wielkopolskich - strzelec Leon Frankowski. Pogrzeb odbędzie się w czwartek 13 października 2011, o godzinie 13.50 na cmentarzu na Junikowie. Msza w kościele Matki Boskiej Bolesnej przy ulicy Głogowskiej, o dokładnej godzinie będzie wiadomo dopiero jutro.
Gdyby Koledzy byli skłonni wświetnić smutną uroczystość wystawieniem warty honorowej, pocztami sztandarowymi, będziemy z Rodziną zobowiązani...

piotrek

Przemo, najgłębsze wyrazy współczucia dla Magdy i Ciebie...

przemo_m

Bardzo dziękuję za kondolencje...
Czy może ktoś orientuje się, jak wygląda kwestia powiadomienia Związku Kombatantów RP. Koło do którego należał dziadek spotyka się dopiero w czwartek...

piotrek

Jeśli to Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, to tu masz kontakt do prezesa oddziału wielkopolskiego :

Wielkopolski Zarząd Wojewódzki ZKRPiBWP w Poznaniu
61-487 ul. Rolna 51
tel. (0-61) 857-29-52
Janusz Radłowski

przemo_m

Dziękuję za informację...
Życie jest jednak bardzo kruchę, właśnie się dowiedziałem, że wczoraj zmarł płk Inglot, myślę, że osobom zajmującymi się fortyfikacjami, nie muszę tej postaci przedstawiać...

myta2

Wyrazy współczucia, poinformowałem już kolegów, tak myślę że to nasz smutny ale i zarazem bardzo honorowy obowiązek tak więc oczywiście będzie warta w białych otokach...

major Misiaczek

Wyrazy kondolencji. Smutną informację przekazałem kolegom w barwach 7. PSKW.
Dziś również dotarła do nas wiadomość o śmierci płk. Inglota, znanego części kolegów. Żołnierz innej armii, ale również uległ...

przemo_m

Msza odbędzie się o godzinie 12.00 w kościele Matki Boskiej Bolesnej przy ulicy Głogowskiej. Bardzo też dziękujemy Kolegom za pomoc i wsparcie...

Rotmistrz

Serdeczne współczucie. Nie wiedziałem że to Wasz dziadek. Byłem kilka razy u niego w domu. Miała nasz mundur i chciał jeszcze raz w nim wystąpić lecz sę nie udało. Bardzo przeżywał naszą obecność mundurową i opowieści przy cherbacie.
Raz jeszcze sedeczne wspólczucie przesyłam, czes przmijania jest nie ubłagany pozostają miłe wspomnienia i zdjęcia które mam.

major Misiaczek

Wszystko wskazuje na to, że 7. Batalion Strzelców Konnych Wielkopolskich z naszej Brygady, przyśle kompanię honorową. Tak więc będziemy mieli okazję wpasować się do ceremoniału wojskowego.

przemo_m

W imieniu Rodziny bardzo dziękuję Kolegom, którzy szczególnie zaangażowali się w pomoc w przygotowaniu tej smutnej uroczystości. Bardzo jesteśmy wdzięczni za wsparcie...

Kompania honorowa 7. Batalionu Strzelców Konnych Wielkopolskich potwierdziała swoje przybycie, podobnie jak przedstawiciele Komendy Garnizonu Poznań oraz Wojewody Wielkopolskiego. Myślę więc, że dziadek byłby usatysfakcjonowany...

Jeszcze kilka zdań o zmarłym:
Strzelec 7. Pułku Strzelców Konnych Wielkopolskich Leon Frankowski w 1938 roku uczestniczył w zajęciu Zaolzia, w Kampanii Wrześniowej 1939 roku brał udział w walkach Wielkopolskiej Brygady Kawalerii walcząc miedzy innymi pod Brochowem, następnie dostał się do niewoli sowieckiej (ukraińskiej), z której uciekł z jeszcze jednym żołnierzem. Pozostałych jego Kolegów zamordowano...
W trakcie okupacji pracował w niewielkiej stadninie koni w Poznaniu, po wojnie był kierownikiem pociągu ratowniczego PKP. W 2002 roku awansowany przez Prezydenta RP na stopień podporucznika. W 2006 roku Leon Frankowski, jako ostatni żyjący żołnierz 7. PSKW, przekazywał jego tradycje pułkowe obecnemu 2. batalionowi 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza, który przyjął nazwę 7. Batalionu Strzelców Konnych Wielkopolskich.
Uhonorowany między innymi Brązowym i Srebrnym Krzyżem Zasługi, Medalem za „Udział w Wojnie Obronnej 1939”, Medalem Pro Patria Semper „Uczestnikom Wojny Obronnej 1939” oraz Odznaką Honorową Miasta Poznania.

piotrek

Niewoli ukraińskiej?

major Misiaczek

myta2

W kwestii organizacyjnej, przybycie wszystkich mundurowych w celu uzgodnienia szczegółów uroczystości uzgodniona jest na godz. 13.00 przy kaplicy.

Ringstand

Poinformowałem szkołę w Biedrusku o pogrzebie. Nie wiem, czy się wybiorą, bo nikogo władnego nie było, zostawiłem informację na sekretariacie.