|
www.dawnygarnizonpoznan.fora.pl Twierdza i Dawny Garnizon Poznań
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nosferatu
podporucznik
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Powiat Poznański Płeć: M
|
Wysłany: Śro 16:23, 15 Gru 2010 Temat postu: Stacjonowały na Cytadeli |
|
|
Takie dwa kwiatki znalazłem w dostępnej literaturze posnaniana:
24 stycznia 1919 roku Dowództwo Główne przystąpiło do formowania pierwszego oddziału radiotelegraficznego na terenie byłego zaboru pruskiego. Oddział miał na wyposażeniu stację stałą (nr 4 „Poznań” – tzw forteczną oraz stację polową, złożoną z elementów znalezionych na Cytadeli). Dowódcą oddziału i jednocześnie szefem wydziału radiotelegraficznego sił zbrojnych byłego zaboru pruskiego został kpt. Konstanty Giedroyć. Oddział, a potem 7 Batalion Telegraficzny, stacjonował na Cytadeli.
Po odzyskaniu niepodległości, to właśnie w Poznaniu na terenie Fortu Winiary uruchomiono profesjonalny ośrodek szkolenia psów na potrzeby policji, wojska i straży granicznej „Tresura Psów Policyjnych”. Niestety po 14 latach instytucję przeniesiono do Warszawy – kierownik: nadkomisarz Grimm.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nosferatu dnia Śro 16:24, 15 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major Misiaczek
pułkownik
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ułan Poznański św. Marcin Płeć: M
|
Wysłany: Sob 10:12, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Tytuł tematu: Korpus oficerski i podoficerski 7. Batalionu Telegraficznego w Poznaniu.
Opis obrazu: Fotografia grupowa kadry oficerskiej i podoficerskiej 7. Batalionu Telegraficznego na tle Fortu Winiary (Cytadela) w Poznaniu. Sygnatura: 1-W-1697 [link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcie nie jest datowane, ale wydaje mi się, że część kadry oficerskiej występuje już w mundurach wz. 36. więc nie wcześniej niż 1936 rok. Ewidentnie jakaś uroczystość.
Ta sama jednostka na terenie swoich dobrze widocznych koszar.
Tytuł tematu: X - lecie 7. Batalionu Telegraficznego w Poznaniu.
Opis obrazu: Moment wręczenia odznaki pamiątkowej batalionu przez dowódcę mjr. dypl. Jamkę dowódcy OK VII gen. Edmundowi Knoll-Kownackiemu (drugi z lewej). Obok generała stoi dowódca wojsk łączności płk dypl. Cepa z Warszawy. Sygnatura: 1-W-1699-2
Data wydarzenia: 1936-08-23 Poznań. [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez major Misiaczek dnia Sob 10:43, 16 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major Misiaczek
pułkownik
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ułan Poznański św. Marcin Płeć: M
|
Wysłany: Sob 13:34, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Do tematu policyjnego ośrodka tresury na poznańskiej cytadeli.
Tytuł tematu: Tresura psów policyjnych na Cytadeli
Opis obrazu: Policjant z psem trzymającym w pysku lejce, w wózku zaprzężonym w dwie pary psów. Obok widoczny także pies siedzący na ośle. Sygnatura: 1-B-171a
Data wydarzenia: 1919 - 1939 Niestety brak precyzyjnej informacji co do czasu i miejsca. Może to być równie dobrze cytadela warszawska.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez major Misiaczek dnia Sob 13:36, 16 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major Misiaczek
pułkownik
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ułan Poznański św. Marcin Płeć: M
|
Wysłany: Pią 15:16, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
W latach 1922 - 1925, na terenie Cytadeli dyslokowany był szwadron zapasowy 17. Pułku Ułanów Wielkopolskich (stacjonującego w Lesznie). Po lutym 1925 został przeniesiony do Reduty Przemysława (na Grolman) gdzie stacjonował do 1939 r. Stajnie przy Grolmanie ułani przejęli po 3. szwadronie pionierów.
Pamiątka z Kursu Sanitariuszy Weterynarii, który odbył się w 1926 r. przy VII Okręgowym Szpitalu Sanitarnym Koni (właściwie Okręgowy Szpital Koni Nr VII).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez major Misiaczek dnia Pią 15:45, 13 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major Misiaczek
pułkownik
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ułan Poznański św. Marcin Płeć: M
|
Wysłany: Wto 12:22, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Wracając do "psiarni" (ośrodka szkolenia psów na potrzeby policji, wojska i straży granicznej). Zdjęcie przedstawiające ten ośrodek. Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny - Archiwum Ilustracji
Sygnatura: 1-B-170 datowane 08-1930.
Oraz cały artykuł za: [link widoczny dla zalogowanych]
[Cytadela w Poznaniu przez lata spełniała różne funkcje. Stacjonowało tu nie tylko wojsko. Na Wzgórzu Winiarskim więziono m.in. jeńców wojennych i polskich spiskowców po powstaniach, nadawała stąd lokalna rozgłośnia Polskiego Radia. Mało kto zaś wie, że na terenie Fortu Winiary po odzyskaniu niepodległości uruchomiono też profesjonalny ośrodek szkolenia psów na potrzeby policji, wojska i straży granicznej.
Cytadela w Poznaniu: Kiedyś szkolono tu psy!
Tresura Psów Policyjnych Komendy Głównej Policji Państwowej - tak nazywała się jednostka, która powstała w 1919 roku. Przez pierwsze cztery lata czworonogi szkolono w Warszawie. Był to jedyny ośrodek tresury psów w kraju. Na jego czele stał nadkomisarz Alojzy Grimm, "oddany swemu zajęciu całą duszą, zajmujący się tresurą psów już od 25 lat, autor szeregu broszur o psach policyjnych". Kierownik referatu psów służbowych na początku lat 20. wydał m.in. książki "Jak układać psy policyjne" oraz "Jak używać psy policyjne", które w dużej mierze opracował na podstawie własnych doświadczeń.
W sierpniu 1922 roku tresurę, której szefował Grimm, przeniesiono do Poznania. Park z urządzeniami do szkolenia psów zlokalizowano na terenie Fortu Winiary. Psy i ich opiekunowie mieli tutaj do dyspozycji więcej miejsca niż w Warszawie.
Mroczny Poznań - czytaj historie z dreszczykiem
Ówczesna prasa zachwalała ośrodek prowadzony przez nadkomisarza. O jego poziomie świadczyli też uczestnicy kursów. "Wszystkie obecnie czynne w Polsce i oddające znaczne usługi psy policyjne i nie tylko te, ale nawet część używanych przez Straż Graniczną i Korpus Ochrony Pogranicza, są wychowankami szkoły poznańskiej. Chociaż obecnie obie formacje, dzierżące straż na naszych granicach, posiadają swoje własne szkoły, to jednak kierownicy ich i część instruktorów są uczniami nadkomisarza Grimma, który do chwili obecnej wyszkolił 18 kursów i pracuje teraz nad następnym" - donosił pod koniec 1932 roku "Tajny Detektyw".
W tamtych latach w policji służyło pięć ras psów. Najpopularniejszy był owczarek niemiecki, ale na szkoleniach nie brakowało też airedale terrierów, brodaczy, bokserów i rotweilerów. Czworonogi wybierała specjalna komisja, która co roku jeździła po kraju i badała zgłoszone psy, poszukując najważniejszych psich cech.
Jakich? To już charakteryzował podręcznik nadkomisarza Grimma. "Pies policyjny powinien posiadać 5 zalet fizycznych: siłę, szybkość, wytrwałość, odporność (hart) i dobry węch; 5 zalet duchowych: roztropność, nieprzekupność, czujność, odwagę i wierność (przywiązanie)".
Pies w momencie rozpoczęcia szkolenia nie mógł mieć więcej niż 2 i pół roku. Jego tresura trwała 7 miesięcy. Codziennie od godz. 7 do 17.30 z przerwą obiadową. Już od początku czworonóg przyzwyczajał się do swojego pana i nie odstępował przewodnika na krok. Dopiero wieczorem przewodnicy brali udział w wykładach, na których poznawali rasy, budowę psa, uczyli się prawidłowego żywienia i hodowli.
Jednymi z pierwszych zadań dla osób tresujących były: oduczenie psa opuszczania swojego pana i oduczenie szczekania bez powodu. Ćwiczenia miały na celu uniknięcie podniesienia zbyt wczesnego alarmu w czasie tropienia przestępcy. Pies musiał też zostać przygotowany do obrony. Dopiero po opanowaniu tych umiejętności przystępowano do tzw. ćwiczeń śledczych. Czworonóg musiał wtedy opanować przede wszystkim odnajdywanie śladów i ich tropienie.
Wyszkolenie psa nie było tanie. Kosztowało średnio 3-5 tys. zł. W tej kwocie mieścił się koszt zakupu i utrzymania czworonoga oraz koszt utrzymania przewodnika. W stolicy Wielkopolski ośrodek tresury działał przez 14 lat. Później przeniesiono go do Warszawy. Alojzy Grimm nie przeżył II wojny światowej. Zginął w 1940 roku w Miednoje.
W 1945 roku w Poznaniu znowu rozpoczęto szkolenie psów. 1 września na Junikowie uruchomiono pierwszą w powojennej Polsce Szkołę Przewodników i Tresury Psów Milicyjnych. Na sale wykładowe i koszary zaadaptowano budynki dawnego dworu, a czworonogi ulokowano w obiektach gospodarczych. Wybudowano też proste przeszkody niezbędne do tresury. Ośrodek istniał do wiosny 1946 roku. W tym czasie wytresowano 24 psy.]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez major Misiaczek dnia Wto 14:55, 21 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major Misiaczek
pułkownik
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ułan Poznański św. Marcin Płeć: M
|
Wysłany: Wto 15:07, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Są w zbiorach NAC również inne zdjęcia z tego ośrodka.
Ćwiczenia psa policyjnego. Pies chwyta za rękę mężczyznę ubranego w kostium ochronny. Te cztery datowane na rok 1933.
Grupa psów jednego z kursów tresury.
Pies wchodzi na drzewo aportując specjalnie przygotowane ciężarki.
Psy policyjne przechodzą przez płot. - Moim zdaniem to jeden z kulochwytów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major Misiaczek
pułkownik
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ułan Poznański św. Marcin Płeć: M
|
Wysłany: Pią 14:22, 24 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcie wykonane w Warszawie, ale jest na nim widoczny m.in. komisarz Grimm, o którym wspominał powyżej Norbi. Pokaz psów policyjnych na placu przy ul. Bagatela w Warszawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|